Info
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Maj8 - 0
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec1 - 0
- 2013, Luty1 - 3
- 2013, Styczeń1 - 4
- 2012, Grudzień1 - 4
- 2012, Październik2 - 0
- 2012, Wrzesień10 - 0
- 2012, Sierpień13 - 6
- 2012, Lipiec17 - 16
- 2012, Czerwiec14 - 0
- 2012, Maj12 - 25
- 2012, Kwiecień11 - 41
- 2012, Marzec6 - 37
- 2012, Luty3 - 29
- 2012, Styczeń7 - 37
- 2011, Grudzień1 - 9
- 2011, Listopad3 - 16
- 2011, Październik2 - 0
- 2011, Wrzesień7 - 23
- 2011, Sierpień15 - 74
- 2011, Lipiec11 - 51
- 2011, Czerwiec8 - 32
- 2011, Maj14 - 56
- 2011, Kwiecień15 - 78
- 2011, Marzec17 - 60
- 2011, Luty4 - 5
- 2011, Styczeń4 - 9
- 2010, Listopad1 - 1
- 2010, Październik8 - 3
- 2010, Wrzesień7 - 10
- 2010, Sierpień14 - 7
- 2010, Lipiec15 - 3
- 2010, Czerwiec14 - 0
- 2010, Maj6 - 0
- 2010, Kwiecień6 - 0
- 2010, Marzec2 - 1
Kwiecień, 2012
| Dystans całkowity: | 522.92 km (w terenie 397.00 km; 75.92%) |
| Czas w ruchu: | 36:45 |
| Średnia prędkość: | 12.52 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 63.30 km/h |
| Maks. tętno maksymalne: | 181 (95 %) |
| Maks. tętno średnie: | 141 (74 %) |
| Liczba aktywności: | 11 |
| Średnio na aktywność: | 47.54 km i 3h 40m |
| Więcej statystyk | |
- DST 62.89km
- Teren 38.00km
- VMAX 41.10km/h
- Temperatura 24.1°C
- HRmax 181 ( 95%)
- HRavg 135 ( 71%)
- Sprzęt GIANT TRANCE X3
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielnie
Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 01.05.2012 | Komentarze 3
Z tęsknoty za górami postanowiłem co na chwilę pojechac do Puszczy Bukowej, żeby przejechac się kombinacją szlaku czarnego i niebieskiego czyli szybkich ścieżek wiodących szczytami Gór Bukowych. Było prawie jak w górach tylko prawie robi wielką różnicę. 
Jezioro Rusałka i "Ptaki" Hasiora z rana.
© rtut
Fragment fontanny pod urzędem miejskim
© rtut
Budynek banku PKO
© rtut
Rozpoczął się remont jednego z ważniejszych skrzyżowań w centrum Brama Portowa
© rtut
Akrobacje lotnicze nad lotniskiem w Szczecinie Dąbiu
© rtut
Na czarnym szlaku w Puszczy Bukowej prawie jak w górach
© rtut
Widok na Odrę u stóp Wałów Chrobrego
© rtut
- DST 58.05km
- Teren 46.00km
- Czas 03:08
- VAVG 18.53km/h
- VMAX 59.40km/h
- Temperatura 30.3°C
- HRmax 175
- HRavg 141 ( 74%)
- Sprzęt GIANT TRANCE X3
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobotnie kręcenie po okolicy
Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 01.05.2012 | Komentarze 0

Nowa atrakcja na Szczecińskiej Gubałówce
© rtut
Łąki otaczające rezerwat Świdwie
© rtut
Objazd dla rowerów i wózków szlabanu ul. Podburzańska ale quadem i tak da radę wszystko objechać
© rtut
- DST 23.59km
- Teren 18.00km
- Czas 01:24
- VAVG 16.85km/h
- VMAX 38.40km/h
- Temperatura 22.6°C
- HRmax 168
- HRavg 131 ( 69%)
- Sprzęt GIANT TRANCE X3
- Aktywność Jazda na rowerze
Spotkanie na szlaku
Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 01.05.2012 | Komentarze 1
Miałem pojechac krótko i mocno ale ledwo co do lasu wjechałem to spotkałem Pana Zbyszka i go kawałek odprowadziłem potem była bajera a potem to już do roboty trzeba było jechac więc krótka runda i do domu.
Zaczyna robic się zielono. Jedna z moich ulubionych ścieżek szybka i kręta.
© rtut
- DST 43.65km
- Teren 35.00km
- Czas 03:21
- VAVG 13.03km/h
- VMAX 60.40km/h
- Temperatura 8.6°C
- HRmax 156
- HRavg 132 ( 69%)
- Sprzęt GIANT TRANCE X3
- Aktywność Jazda na rowerze
Sudety - Góry Stołowe dzień 6
Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 27.04.2012 | Komentarze 6

Deptak w Polanicy Zdroju w niedzielny poranek
© rtut
Deptak Polanica - Zdrój
© rtut
Pewnie kuracjusz na chwilę potrzymał rower żebym mógł zrobić zdjęcie.
© rtut
Widok na Szczeliniec Wielki Karłów
© rtut
Szczyt Narożnik
© rtut
Pogoda dzisiaj nie rozpieszcza widok z niebieskiego szlaku Karłów - Duszniki Zdrój
© rtut
Kolejny super singielek na niebieskim szlaku Karłów - Duszniki Zdrój
© rtut
Choć zdarzyło się parę miejsc, że trzeba było przenieść rower.
© rtut
Widok na Łężyce ze Skały Puchacza
© rtut
Widok z punktu widokowego na Szczytniku na Szczytną
© rtut
Zamek na szczytniku
© rtut
Piekielna Góra - niestety to już koniec
© rtut
- DST 28.42km
- Teren 25.00km
- Czas 03:03
- VAVG 9.32km/h
- VMAX 62.40km/h
- Temperatura 13.4°C
- HRmax 162 ( 85%)
- HRavg 134 ( 70%)
- Sprzęt GIANT TRANCE X3
- Aktywność Jazda na rowerze
Sudety - Góry Złote dzień 5
Sobota, 21 kwietnia 2012 · dodano: 27.04.2012 | Komentarze 2

Widok na Borówkową Górę tam jedziemy
© rtut
Rychlebskie Góry widok w stronę Paczkowa ze ścieżki garnicznej
© rtut
Szlak przebiegający po linii granicy - cel dzisiejszej wyprawy
© rtut
Borówkowa zdobyta. Szkoda, że nie można wejść na wierzę.
© rtut
No to zjeżdżamy szlakiem granicznym z Borówkowej w kierunku Przełęczy Różaniec
© rtut
Jazda na granicy - to jest to !!! Dosłownie a momentami i w przenośni.
© rtut
Krótki odpoczynek na placu zabw pod kościołem w Orłowcu
© rtut
Zbliżamy się do Wojtówki robi się coraz stromiej
© rtut
Momentami robi się bardzo stromo. Wspinam się w kierunku Małej Borówki
© rtut
Widok spod Małej Borówki na Góry Złote - szkoda, że się kończy dzień
© rtut
Kolejny widoczek na Góry Złote
© rtut
Widok na kamieniołom w Lutyni
© rtut
Widok na Masyw Śnieżnika
© rtut
Stary mostek W Lądku Zdroju
© rtut
Rynek w Lądku Zdroju
© rtut
Zakład uzdrowiskowy Wojciech
© rtut
- DST 54.84km
- Teren 45.00km
- Czas 05:07
- VAVG 10.72km/h
- VMAX 58.00km/h
- Temperatura 12.5°C
- HRmax 162 ( 85%)
- HRavg 137 ( 72%)
- Sprzęt GIANT TRANCE X3
- Aktywność Jazda na rowerze
Sudety - Góry Sowie dzień 4
Piątek, 20 kwietnia 2012 · dodano: 25.04.2012 | Komentarze 5
Opis będzie później jakoś ostatnio nie mam czasu i z trudem udaje mi się wygospodarowac czas na dodanie samych fotek.
Mapa w dwóch kawałkach bo coś namieszałem i musiałem zrestartowac gagniaka
No to zaczynamy Góry Sowie przywitały mnie piękną słoneczną pogodą
© rtut
Pod Gąsiorkiem żar leje się z nieba.
© rtut
Widok na południe w dolinie Nowa Wieś Kłodzka. Coś jakby się chmurzyło.
© rtut
Ja i mój Robur. Pierwszy szczyt Gór Sowich zdobyty. Gołębia 810m.n.p.m
© rtut
Czerwonym szlakiem docieram na szczyt Szeroka. Za chwilę zjazd na Przełęcz Woliborską.
© rtut
No i jestem. Tutaj, krótki popas połączony z podziwianiem samochodów i załóg które szykują się do jutrzejszego Rajdu Świdnickiego.
© rtut
Objazd trasy Rajdu Świdnickiego Subaru Impreza i Misiudyszy Lancer na przełęczy Woliborskiej
© rtut
Od południa coraz ciemniej. Góra wszystkich Świętych - tam byłem wczoraj
© rtut
Z racji tego, że pogoda zaczyna się psuć a przede mną jeszcze sporo km postanawiam opuścić szlak i zasuwam elegancką szutrówką którą wiedzie niebieski rowerowy.
© rtut
popas nr. 2 Bielawska Polana
© rtut
Dalej z Polany Bielawskiej Niebieskim rowerowym - czas goni a tu tak pięknie.
© rtut
Stok narciarski na Rymarzu (913m) można by się rozpędzić :P
© rtut
Spojrzenie na szczyt Rymarza i resztki śniegu, który niedawno służył jeszcze narciarzom.
© rtut
Niedźwiedzia skała między Przełęczą Jugowską a Kozią Polaną
© rtut
tablica na Niedźwiedziej skale upamiętniająca Hermana Henkela
© rtut
Kozia polana ostatni popas przed Wielką Sową.
© rtut
Rzymska drogą wprost do celu. Już nie mogę doczekać się zjazdu ta samą drogą.
© rtut
O to jestem szczyt zdobyty. Tylko pogoda zaczyna poważnie się psuć.
© rtut
Jeszcze jedna fotka zakładam wszystko co mam na siebie i zaczynamy jechać w dół.
© rtut
To już na pewno ostatnia fotka z Wielkiej Sowy nie mogłem sobie odmówić
© rtut
Rachu ciachu jestem w Bielawie ładny domek w stylu alpejskim
© rtut
Widok z Jodłownika na Ostrzeszowice pędzę co sił w kierunku Srebnej Góry. To pewne, że zaraz lunie.
© rtut
Widok na Rozstaj (696m) i tworzące sęi burzowe chmury
© rtut
Budynek przystanku kolejowego Jemna z czasów Kolei Sowiogórskiej
© rtut
- DST 45.79km
- Teren 40.00km
- Czas 04:51
- VAVG 9.44km/h
- VMAX 51.10km/h
- Temperatura 13.2°C
- HRmax 150 ( 79%)
- HRavg 134 ( 70%)
- Sprzęt GIANT TRANCE X3
- Aktywność Jazda na rowerze
Sudety - Rychlebskie Ścieżki dzień 3
Czwartek, 19 kwietnia 2012 · dodano: 24.04.2012 | Komentarze 3
Myślę, że każdy powinien choć raz tam pojeździć. Ja napewno tu wrócę. Opis myślę, że jest zbędny i fotki wystarczą.
Rychlebskie Ścieżki i wszystko jasne
© rtut
Rychlebskie Ściezki - zaczynamy od najłatwiejszej czyli...
© rtut
... ścieżką biegnącą wzdłuż czarnego Potoka.
© rtut
Na tej ścieżce jedzie się szybko to i prtzyjemnie
© rtut
Wracam do Czarnej Wody w celu uzupełnienia zapasów ekwipunku i ziuuu tam do góry...
© rtut
Podczas wspinaczki mijam mnóstwo urokliwych potoków
© rtut
No to zaczyna się poważniejsza jazda wjazd na ścieżkę Dr. Wiessnera
© rtut
Coraz wyżej i wyżej łatwo nie jest bo co jakiś czas mży deszczyk i jest bardzo ślisko
© rtut
Odpoczynek przy kamieniu upamiętniającym Dr. Wissnera, który był szefem Morawsko - Sudeckiego Stowarzyszenia Górskiego i pomysłodawcą ścieżek łowieckich z Czarnej Wody na Sokoli Wierch.
© rtut
Przyjemności trzeba umieć stopniować wybieram łatwiejszy szlak Tajemny
© rtut
na ścieżce tajemny
© rtut
Po Tajemnym troche wspinaczki i znowu w dól. Tym razem ścieżka Prokletny
© rtut
Prokletny zaliczony jedziemy na najtrudniejszą ścieżkę Wales
© rtut
W drodze na Wolesa niestety poddałem się i bardziej prowadziłem rower niż wjeżdżałem ale było warto bo...
© rtut
..ten widok wynagrodził mi wszelkie trudy wspinaczki na Sokoli Wierch
© rtut
Widok z pod Sokolego Wierchu na Czarną Wodę teraz pozostało tylko zjeżdżać i zjeżdżać.
© rtut
Po Walesie przyszedł czas na Biskupski
© rtut
Potem Biskupski przechodzi w czarnego Wieloryba - najnowszą ścieżkę
© rtut
Końcówka Wieloryba najfajniejszej ale szkoda, że tak krótkiej ściezki.
© rtut
- DST 65.84km
- Teren 50.00km
- Czas 05:28
- VAVG 12.04km/h
- VMAX 63.30km/h
- Temperatura 13.6°C
- HRmax 158 ( 83%)
- HRavg 132 ( 69%)
- Sprzęt GIANT TRANCE X3
- Aktywność Jazda na rowerze
Sudety - Góry Stołowe i nie tylko dzień 2
Środa, 18 kwietnia 2012 · dodano: 24.04.2012 | Komentarze 7
Na razie dodaje same zdjęcia i mapkę a o jakiś opis może potem się pokuszę.

Pierwszy popas w Batorówku
© rtut
Z Batorówka żółtą elegancką ścieżką czyli to co tygryski lubią najbardziej. Kierunek Skalne Grzyby
© rtut
Na skrzyżowaniu szlaków rzut oka w mapę i jadę w stronę Wambierzyc
© rtut
Czasem skały maja różne dziwne kształty każdy może coś w nich zobaczyć
© rtut
Kolejna super ścieżka w kierunku Wambierzyc
© rtut
kapliczka Matki Boskiej Wambierzyckiej znaczy się Wambierzyce coraz bliżej
© rtut
Tak tak to już Wambierzyce szybki zjazd polna drogę i jestem...
© rtut
.. pod hotelem w Wambierzycach. Może on być znany dla wielu osób z filmu "Wielki Szu" jak dla mnie klasyka kina polskiego, które uwielbiam
© rtut
Bazylika w Wambierzycach musi robić wrażenie.
© rtut
Mozolnie wspinam się "końskim szlakiem" na Sępią górę za mną widok na Radków i Góry Stołowe
© rtut
kolejna kapliczka - Sępia Góra
© rtut
To może pojadę tam - Góra Wszystkich Świętych. Uwielbiam planować wycieczki w trakcie ich trwania.
© rtut
Panorama Ścinawki Średniej
© rtut
Budynek, w którym kiedyś była elektrownia w Ścinawce Średniej
© rtut
Budynek elektrowni raz jeszcze. Strasznie podobają mi się takie przemysłowe budowle szkoda, ze tak niszczeją.
© rtut
No to dojechałem Góra Wszystkich Świętych zdobyta - łatwo nie było.
© rtut
Widok na G. Św. Anny z G. Wszystkich Świętych
© rtut
Jeszcze tylko widoczek na Góry Sowie i jedziemy dalej
© rtut
Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej
© rtut
Widok na Nowa Rudę Słupiec i pozostałości górnictwa, które niebawem mają zostać rozebrane
© rtut
Kościół w Nowej Rudzie Słupcu
© rtut
Pałac w Bożkowie szkoda, że popada w coraz większą rujnę
© rtut
Pałac w Bożkowie z trochę szerszej perspektywy.
© rtut
Kamienny most nad Ścinawką zabudowania Gorzanowa na tle Garbu Golińca
© rtut
Miejscowość Niwa przez, którą jakiś czas temu przejeżdżałem
© rtut
Park Zdrojowy w Polanicy Zdroju to już niestety koniec dnia pełnego wrażeń
© rtut
- DST 45.45km
- Teren 35.00km
- Czas 04:11
- VAVG 10.86km/h
- VMAX 49.40km/h
- Temperatura 8.3°C
- HRmax 162 ( 85%)
- HRavg 137 ( 72%)
- Sprzęt GIANT TRANCE X3
- Aktywność Jazda na rowerze
Sudety - Góry Bystrzyckie dzień 1
Wtorek, 17 kwietnia 2012 · dodano: 23.04.2012 | Komentarze 11
Już od stycznia planowałem żeby przed weekendem majowym pojechac w góry z rowerem. Po świętach pogoda się zrobiła a dodatkowo w robocie siekiera jakiaś wisiała. Nie wytrzymałem i pojechałem. Najbardziej bałem się mojego braku formy. Pierwszy dzień postanowiłem potrkatowac lekko i się nie nadwyrężac, żeby realnie ocenic swoje możliwości.
Na pierwszy ogień poszedł zielony szlak rowerowy po zboczu Wolarza a potem zjazd do ruin fortu Blokhaus gdzie „przesiadłem” się n a czerwony i drogą Wieczności przez Anielską Kopę pojechałem na punkty widokowy na Łomnickiej Równi. Tam spotkałem pierwszego człowieka w górach był to samotny pieszy turysta zamieniliśmy parę zdań i on poszedł w kierunku Polanicy Drogą Stanisława a ja tą samą drogą w przeciwnym kierunku pojechałem do miejscowości Huta. Tam urządziłem sobie krótki popas i wygrzewanie się na słońcu które akurat wyszło. Z racji tego, że na pierwszy dzień miało nie być ostro pod górę postanawiam zjechac zielonym szlakiem w dół do Starej Łomnicy. Śmiem zaryzykowac stwierdzenie, że byłem tam od stopnienia śniegu pierwszym turystą bo na początku w ogóle spośród zgniecionej trawy przez śnieg nie mogłem dojżec ścieżki. Kiedy już ja dojrzałem zaczęła się prawdziwa frajda momentami zjazd o nachyleniu 35%. W tym miejscu poraz pierwszy tak naprawdę przetestowałem zdobycze techniki w postaci tarcz hamulcowych i klocków w technologii Ice tech. Top naprawdę działa!!! Mimo iż hamulce rozgrzane tak, że było Czu specyficzny swąd a z radiatorów buchał żar nic nie straciły ze swojej siły hamowania. Ze Starej Łomnicy przez Starków i Starkówek Zaczynam podjazd do Pokrzywna trzymając się szlaku rowerowego ER-8 na krzyżówce drogi 388 i tej na Pokrzywno mijam się z Feniksem mimo iż go znam tylko z BS od razu go rozpoznaje niestety nie mam siły by go zwoła a gdy się odwracam jest już daleko ode mnie. Nieźle gnał. Ja dalej jadę swoje i przez Pokrzywno znowu podjeżdżam do ruin fortu Blokhauz. Dalej do Polanicy postanawiam zjechac żółtym rowerowym. Jestem ciekaw czy cos się zmieniło od sierpnia zeszłego roku niestety nic jak bałagan był po ścince drzewa tak został. Szkoda bo to bardzo fajna singielek zaczynający się ścieżką a kończący drogą rzymską z luźnych kamieni.
Pierwszy dzień za mną sprzęt przetestowany w 100% wszystko dział forma taka sobie do tętna 150 można jechac. 
Pod Wolarzem
© rtut
Początek drogi Wiecznośc
© rtut
Droga Wiecznośc
© rtut
Droga wiecznośc w kierunku Huty
© rtut
Resztki śniegu na Zieleńcu widziane z drogi Wiecznośc
© rtut
Widok na Starków z Łomnickiej Równi
© rtut
Widok na Krosnowice z Łomnickiej Równi
© rtut
Straków i Góry Bardzkie/ Złote w tle
© rtut
Droga Stanisława w kierunku Polanicy Zdroju
© rtut
Na polanie koło Huty. Nad przedni kołem Śnieżnik
© rtut
W dole Stara Łomnica a na horyzoncie Góry Złote
© rtut
kościół w Starkowie tym razem zupełnie z bliska
© rtut
- DST 55.01km
- Teren 40.00km
- Czas 03:34
- VAVG 15.42km/h
- VMAX 47.30km/h
- Temperatura 14.5°C
- HRmax 181 ( 95%)
- HRavg 140 ( 74%)
- Sprzęt GIANT TRANCE X3
- Aktywność Jazda na rowerze
Puszcza Wkrzańska po raz n-ty
Niedziela, 15 kwietnia 2012 · dodano: 15.04.2012 | Komentarze 2
Zabawowo po Puszczy Wkrzańskiej. Jednak sądząc po wariującym pulsie nie było tak lekko chyba się rozkręcam... he he 
Szlabany wszędzie widzęszlabany
© rtut
Bezgłowy posąg przy ruinach wieży Quinstopa
© rtut




