Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rtut z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 18890.12 kilometrów w tym 3265.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rtut.bikestats.pl
  • DST 213.29km
  • Czas 07:58
  • VAVG 26.77km/h
  • VMAX 51.43km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 168 ( 88%)
  • HRavg 124 ( 65%)
  • Sprzęt MERIDA Road Race 901-18 Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z michem do Chojny a potem trochę turystyki

Niedziela, 14 sierpnia 2011 · dodano: 14.08.2011 | Komentarze 3

Parę dni temu Michu (miniorex) zaproponował mi przejażdżkę do Chojny. On jechał w jedna stronę rowerem a ja w obie. Bez namysłu się zgodziłem. Z tym, że Michu jechał góralem na semi slikach a ja szosą.
Trasa: Warszewo – Wały Chrobrego – Tama Pomorzańska – Przecław – Kołbaskowo - Rosówek – Mescherin – wałem przez Gartz – do Schwedt – Krajnik Dolny – Chojna. Tutaj pożegnałem się z Michem, którego wzywały rodzinne obowiązki. Ja zaś pojechałem dalej w kierunku Bań. Rurka – Strzelczyn – Grzybno – Swobnica – Żelechowo – Krzywin – Krajnik Dolny Schwedt znowu wałem przez Gartz do Mescherin – Rosow – Nadrensee – Ladenthin – Warnik – Bobolin – Stobno – Dołuje – Wąwelnica – Redlica – Bezrzecze – Wołczkowo – Głębokie –Osowo – Warszewo.

Tak mi się jakoś fajnie kręciło najpierw z Michem poruszając różnej maści tematy oczywiście temat rowerowy dominował. Potem już w samotności różne przemyślenia miałem i zanim się obejrzałem już pod domem byłe. Całe szczęście zdążyłem przed deszczem, który niedługo po moim powrocie się rozpadał. W związku z tym, że ciągle moja głowę zaprzątały różnorakie przemyślenia zdjęć jest tak mało mimo dosyć sporego dystansu. Może następnym razem.



oprócz katedry jest też kościół w Chojnie © rtut




Okolice Żelechowa © rtut




Liczyłem na spóźnione lato a tu jesień już idzie © rtut




Uwielbiam niemieckie polne drogi z asfaltem gładkim jak stół. Okolice Pomelen © rtut




Coraz więcej oznak zbliżającej się jesieni Tutaj kończą się już żniwa. Okolice Bęgardowa. © rtut





Komentarze
rtut
| 21:16 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Piotrze średnia nie jest taka jakbym chciał. Coś z forma się nie dobrego dzieje. Niedawno to pod 30km/h było a teraz jakaś lipa.

Oj Trenerze nie wiem pokusa jest ale musimy na żywo temat obgadac.
wober
| 20:56 poniedziałek, 15 sierpnia 2011 | linkuj No dwie stówki jak malina. Podchodzisz ze mną pod 500km?:D
Termin planuję między 26-28.08
pioter50
| 06:06 poniedziałek, 15 sierpnia 2011 | linkuj No i znów megadystans z dobrą średnią.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa czaso
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]