Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rtut z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 18890.12 kilometrów w tym 3265.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rtut.bikestats.pl
  • DST 49.07km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:12
  • VAVG 15.33km/h
  • VMAX 51.25km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 170 ( 89%)
  • HRavg 116 ( 61%)
  • Sprzęt CORRATEC Super Bow
  • Aktywność Jazda na rowerze

Turystycznie po mieście

Sobota, 13 sierpnia 2011 · dodano: 13.08.2011 | Komentarze 4

Z racji tego, że ostatnio jakiś taki jestem cienki Bolek to zbierałem się pół dna na przejażdżkę. Pojechałem dopiero po południu. Najpierw na Wały Chrobrego zobaczyć jak Ida przygotowania do festiwalu sztucznych ogni Pyromagic. Kupa straganów z piwem kiełbaskami i innymi rzeczami dobrze, że nie miałem gotówki, bo po zapachu na pewno na coś bym się skusił. Pojechałem na druga stronę Odry. Na ulicę Heyki. Potem pod trasę Zamkową pooglądać graffiti za wiele się nie zmieniło odkąd tu byłem parę miesięcy temu, ale niektóre obrazy są naprawdę świetne. Wg mnie oczywiście, bo nie jestem krytykiem sztuki, ale o to chyba chodzi w tym wszystkim, żeby ludzią się podobało. Potem z powrotem przez most Długi Zamek Książąt Pomorskich i Jasne Błonia pojechałem pokręcić się po Lasku Arkońskim. Tam jak to w lasku parę fajnych podjazdów i zjazdów. Potem pojechałem pod Arkonkę zobaczyć jak moja córka jeździ na rolkach niestety szybko się zniechęciła i wróciła z matką do domu. Ja objechałem jeszcze jezioro Głębokie potem różnokolorową plątaniną szlaków dotarłem pod Przęsocin i stamtąd pojechałem do domu. Jak tylko wlazłem do chałupy zachęcony tymi wszystkim festiwalowymi zapachami rozpaliłem grila i się porządnie odżywiłem oraz uzupełniłem mikroelementy izotonikiem koloru złotego mniam ….

Na Wałach Chrobrego przygotowania do Pyromagic czyli festiwalu sztucznych ogni. © rtut




Nowa Starówka w Szczecinie i za nią Zamek Książąt Pomorskich © rtut




Po lewej przystań WOPR a w tle od lewej Przychodnia Kolejowa (biało niebieski wieżowiec), Poczta Polska, PAM, akademik PAM © rtut




Rewelacyjne graffiti na filarach Trasy Zamkowej © rtut




Kolejny obraz, który naprawdę mi się spodobał pod TrasąZamkową © rtut




Barka Jagna pchana pchaczem Orka jeden z ładunkiem węgla płynie w górę Odry. © rtut




Pomnik Wdzięczności do roku 1992 na górze cokołu znajdowała się pięcioramienna gwiazda, któą zdemontowano © rtut




Gdzieś w Lasku Arkońskim pień drzewa kapslowego :P © rtut





Komentarze
rowerzystka
| 14:21 niedziela, 21 sierpnia 2011 | linkuj Piękne fotki :)
rtut
| 21:21 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Trenerze muszę się rozkręcic bo forma gdzieś uciekła a wtedy Choszczno albo Łobez zaatakuje. Na razie czuję się płaski jak placek.

No niestety aż tak dobrze to nie ma. Dodam jeszcze, że takiego butelkowanego browara to trzeba trochę km w las zanieśc aby spożyc go na ławeczce, która się znajduje obok tego znamienitego pniaka. Może jakby kapsel zakopac to by browar wyrósł:P
wober
| 10:22 niedziela, 14 sierpnia 2011 | linkuj Te graffiti są super. Kuruj się szefie bo trzeba w tym roku na zwody wspólnie pojechać :)
pioter50
| 05:01 niedziela, 14 sierpnia 2011 | linkuj Zdjęcia rewelacyjne.Graffiti genialne.Szkoda, że na pniu kapslowym jedynie kapsle "rosną", zamiast pełnych butelek ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ibezm
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]