Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rtut z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 18890.12 kilometrów w tym 3265.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rtut.bikestats.pl
  • DST 92.05km
  • Teren 62.05km
  • Czas 05:46
  • VAVG 15.96km/h
  • VMAX 48.20km/h
  • Temperatura 18.8°C
  • Sprzęt GIANT TRANCE X3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znowu po Puszczy Bukowej

Sobota, 17 marca 2012 · dodano: 17.03.2012 | Komentarze 8




Po wczorajszej szosowej przejażdżce nie miałem dzisiaj weny, żeby jechac z mastersami (namawiał Romek) albo z Erykiem nad morze. Postanowiłem samotnie turystycznie pojechac do Puszczy Bukowej. Rano o 11 jak jechałem przez Jasne Błonia to wydawało mi się, że wszyscy chyba zaspali bo pomimo pięknej pogody było bardzo niewielu spacerowiczów, kij karzy i rowerzystów. W puszczy sytuacja się zmieniła na tyle, że dalej było bardzo mało ludzi ale więcej rowerzystów. W puszczy w, do której nie jeździłem parę ładnych lat coraz większą sympatię wzbudza zjazd czarnym szlakiem a potem niebieskim – zabawa przednia. Gdy wracałem do domu przez Jasne Błonia i lasek arkoński sytuacja ze spacerowiczami diametralnie się zmieniła. Tłok ścisk jak na cmentarzu pierwszego listopada. Z domów wylegli chyba wszyscy co mogli. Wkoło Głębokiego i Goplany wszelkie możliwe miejsca pozajmowane i mnóstwo ludzi piekących to i owo na ogniskach i grilach. Jeden wielki piknik. Jak dla mnie mało rewelacyjne spędzanie czasu. Z drugiej jednak stony dobrze, że wszyscy nie jeżdżą na rowerach bo co by było, gdybym musiał np. czekac w kolejce, żeby przejechac się ostatnio moim ulubionym i wspomnianym powyżej czarnym i niebieskim szlakiem.

Coraz bardziej zaprzyjaźniam się z moim Giantem sprzęt skrojony na miarę i wszystko mający co potrzebuje. Ostatnio nawet postanowiłem go ochrzcic go „Robur zdobywca” Dokładnie tak jak ten z powieści Juliusza Verne’e. Pozwala mi się wznieśc ponad wszystko. Nie myśle wtedy o pracy i innych problemach przenoszę się do innej krainy tak jak w powieści. Jak byłem mały nie miałem Internetu a w TV był tylko Miś Uszatek i Miś Kolargol pamiętam, że zaczytywałem się w tej książce.

"Zielonym" pod górkę © rtut





Maszt w Kołowie © rtut





"Żółty" koło Kołowa choc na zdjęciu tego nie wida navigacja pokazywała -45% © rtut





Cmentarz wojenny w Glinnej © rtut






SERCE PUSZCZY © rtut





Zachodzące słońce nad nowo budowanymi blokami na Warszewie, które pomału zastępują Pracownicze Ogródki Działkowe © rtut


i jeszcze na koniec jakby się komuś zdawało, że zrobi fula to takie proste to filmik





Komentarze
pioter50
| 08:41 sobota, 7 kwietnia 2012 | linkuj Zdrowych i wesołych Świąt :)
FENIKS
| 20:33 piątek, 30 marca 2012 | linkuj Świetne fotki a 1 zdjęcie super.
Pozdrawiam.
rtut
| 16:19 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Kręc kręc Grzesiu chętnie pooglądam:P

Tutaj bardziej chodzi mi o kwestie przyzwyczajenia. Odkąd pamiętam używałem liczników sigmy i czasami to nawet przez ileś lat nie wyciągałem ich z roweru a tu trzeba pamięta, żeby po wyjeździe włączyc stoper i przed przyjazdem wyłączyc.
James77
| 05:59 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj też będę kręcił takie filmy swoją kamerką :D
ja gps włączam przy wyjeździe z osiedla, te kilkaset metrów i 2 minuty mniej do statystyk średniej mi nie zaniżą a nie zdradzam miejsca zamieszkania.
rtut
| 14:56 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Niestety takie czasy dlatego dobrze jest miec dobrych sąsiadów. Poza tym złego licho nie bierze...
pioter50
| 06:59 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Masz rację Rtut, to jest minus tego rozwiązania i rzeczywiście dobrze jest włączyć gps kilka minut po wyjeździe a wyłączyć kilka minut przed powrotem pod dom.Podobnie jak nigdy nie piszemy o tym kiedy i gdzie chcemy jechać a wyłącznie o tym, gdzie byliśmy, żeby nie zostawiać złodziejom informacji, kiedy nie będzie nas w domu.
rtut
| 21:49 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj Jak dla mnie to akurat minus tego rozwiązania trzeba go chyba później włączac i później wyłączac w celu ukrycia tak istotnych danych. Już dawno zwróciłem uwagę, że niektórzy bardzo skrzętnie takie informacje ukrywają a inny w ogóle się tym nie przejmują.
pioter50
| 19:22 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj Garmin pięknie pokazuje trasę,nawet wiele pisać nie trzeba.Wszystko wiadomo, nawet dokładnie gdzie mieszkasz :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa asiep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]