Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi rtut z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 18890.12 kilometrów w tym 3265.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rtut.bikestats.pl
  • DST 67.13km
  • Czas 02:35
  • VAVG 25.99km/h
  • VMAX 57.25km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 177 ( 93%)
  • HRavg 147 ( 77%)
  • Sprzęt MERIDA Road Race 901-18 Sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla Polsko - Niemiecka

Środa, 2 marca 2011 · dodano: 02.03.2011 | Komentarze 8

Dzisiaj trochę późno wystartowałem, ale plan wykonałem pętla polsko – niemiecka zaliczona i zakończona po jasnemu. Wciąż czuje się, że jakoś słabo u mnie z formą, bo podjazd pod Miodową z Głębokiego do Gubałówki miele na 39 – 25 i miejscami jak by mi brakowało. A niestety za każdym razem wyjazd szosą kończy się tym podjazdem, bo mieszkam na Warszewie. Mam tylko nadzieję, że z razu na raz będzie coraz lepiej.
Dzisiejsza trasa Warszewo – Głębokie – Wołczkowo – Dobra – Buk – Blankensee – Pampow – Grunhof – Glashutte – Dobieszczyn – Tanowo – Pilichowo – Głębokie – Warszewo.

Granica Blankansee © rtut

Panorama na Pampow które zostawiam za sobą © rtut

3 Dychy do domu © rtut

Przejście w Dobieszczynie © rtut

Dobieszczyn - granica © rtut


Niestety chyba muszę rozważyć na poważnie zakup gazu albo długiej pompki pod ramę, bo dwa owczarki niemieckie (takie trochę skundlone) chciały coś ode mnie w Tanowie, ale w ostateczności zajęły się motocyklistą, który nadjechał z przeciwnego kierunku i poleciały za nim. A następne dwa, ale już takie pełnokrwiste to na Warszewie komuś uciekły i też coś szczekały na mnie.





Komentarze
rtut
| 21:24 poniedziałek, 7 marca 2011 | linkuj Od Blankensee do Pampow jest kiepski asfalt ale i tak lepszy niż po naszej stronie np. między Bukiem a Stolcem.
maccacus
| 09:34 poniedziałek, 7 marca 2011 | linkuj Fajna trasa :) Chyba uderze dzisiaj bardzo podobną pętle. Byle dojechać do przejścia za Bukiem, a potem to już asfalt gładziuuutki... ;]
rtut
| 09:09 piątek, 4 marca 2011 | linkuj No nawierzchnie po niemieckiej stornie są nie porównywalne lepsze od tych naszych, jeżeli chodzi i takie lokalne drogi. Jedyne, co może przeszkadzać w jeździe szosówką to to, że w większości miejscowości dla potomnych pozostawiono kocie łby, ale zawsze jest chodnik albo droga rowerowa, że można to spokojnie objechać ma to też swój urok.
pioter50
| 08:48 piątek, 4 marca 2011 | linkuj Ładna trasa, nawierzchnia wydaje się być dobrej jakości.Fajnie, że granice to dzisiaj już tylko słupki informacyjne.
rtut
| 20:33 czwartek, 3 marca 2011 | linkuj @ememka jeszcze nie tak dawno to był zaorany pas z piachu ale czasy się zmieniły
@sargath no jasne zmiany motywują szkoda, że jeszcze dzień krótki i roboty dużo ale wiosna już tuż tuż.
sargath
| 10:00 czwartek, 3 marca 2011 | linkuj widzę że nowy rowerek mobilizuje bardziej do jazdy :)
ememka
| 09:55 czwartek, 3 marca 2011 | linkuj Podoba mi sie ten "pas ziemi niczyjej" pomiedzy tymi kolorowymi slupkami:)
fotoaparatka
| 20:08 środa, 2 marca 2011 | linkuj No tak coś na natrętne burki by się przydało :) Pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa enera
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]