rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi rtut z miasteczka Szczecin. Mam przejechane 18890.12 kilometrów w tym 3265.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Merida Race Lite 905 - com 3003 km

GIANT TRANCE X3 3513 km

CORRATEC Super Bow 2471 km

GIANT XTC 2010 pękł i go nie ma 2579 km

MERIDA Road Race 901-18 Sprzedany 7223 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 28.54km
Teren 25.00km
Czas 02:09
V_AVG 13.27km/h
Sprzęt GIANT TRANCE X3
Aktywność Jazda na rowerze

Otwarcie sezonu z chłopakami -Puszcza Bukowa

Niedziela, 3 marca 2013 · dodano: 03.12.2013 | Komentarze 0

Czas 01:30
Sprzęt Merida Race Lite 905 - com
Aktywność Jazda na rowerze

Rolka przed TV #1

Niedziela, 24 lutego 2013 · dodano: 24.02.2013 | Komentarze 3

Postanowiłem, że od tej pory będę dodawał wpisy o chomikowaniu ale bez wpisywania dystansu.

Niestety taka pogoda jak jest za oknem nie pasuje mi do jeżdżenia (ryzyko kontuzji) zdaje się, że jakiś wybredny jestem bo inni się świetnie bawią:

DST 35.00km
Teren 25.00km
Czas 03:00
V_AVG 11.67km/h
Temperatura 8.0°C
Sprzęt GIANT TRANCE X3
Aktywność Jazda na rowerze

Pierwszy raz w 2013

Sobota, 5 stycznia 2013 · dodano: 06.01.2013 | Komentarze 4

PIERWSZY RAZ W 2013

W końcu pierwszy raz ruszyłem się po dosyć długiej przerwie. Moje wszystkie delegacje póki co skończyły się i na razie będę miał więcej czasu, żeby uzupełnić bloga i zacząć kręcić na nowe konto w 2013 roku. Podsumowania roku 2012 jeszcze nie robiłem ale mam jedną naukę że niestety dzięki mojej pracy nie zawsze mogę kręcić tyle ile bym chciał nie mówiąc już że czasami jest to w .ogóle nie możliwe.

Dosyć marudzenia robota czeka. Pogoda iście jesienna bo około 8 stopni na plusie i piękne słońce więc jak tylko wstałem o 13 po nocce postanowiłem ruszyć korbą. Giant stał nie używany od października. Całe szczęście był naszykowany do jazdy więc tylko sprawdziłem SAG czy przez te parę miesięcy nic nie zeszło powietrza i ku mojemu zaskoczeniu było cacy. Jedyne co to opony wymagały dopompowania bo zeszło z nich ciśnienie z 3,2 na 2.0. Więc w drogę:

Najpierw trochę po lasku arkońskim niestety ledwo co wjechałem do lasu to Garniakowi prąd się skończył. potem wkoło głębokiego znowu po lasku i na koniec na Jasne błonia pod urząd miejski i przez wyremontowaną Niemierzyńska i Wszystkich Świętych do domu. Formy nie ma żadnej niektóre podjazdy, które poprzednio robiłem ze średniej tarczy z przodu tym razem trzeba było podchodzić. Jest jednak determinacja i frajda niesamowita. Mam nadzieję, że forma nie długo wróci.

Jesień w styczniu na niebieskim szlaku © rtut

Tajemnicze zakątki Lasku Arkońskiego © rtut

Nowe stare barwy na Urzędzie Miejskim. Zapowiada się ciekawie. Tylko co z reszta kamienic widocznych w tle. © rtut

Jezioro Rusałka tuż przed zachodem. © rtut

Na koniec jeszcze dodam tylko na zachętę próbny filmik z wakacji. Teraz będę miał więcej czasu to w niedługim czasie powinienem pouzupełniać zaległe wpisy.

DST 24.07km
Czas 01:04
V_AVG 22.57km/h
V_MAX 52.60km/h
Temperatura 8.0°C
HRmax 186 ( 98%)
HRavg 146 ( 77%)
Sprzęt Merida Race Lite 905 - com
Aktywność Jazda na rowerze

Po baaaaardzo długiej przerwie krótka rundka w koło domu +test nowe owijki.

Niedziela, 30 grudnia 2012 · dodano: 06.01.2013 | Komentarze 4

Z powodu pięknej pogody postanowiłem choć na chwilę ruszyć się z domu i sprawdzić czy faktycznie jazdy na rowerze raz nauczonej się nie zapomina. Potwierdzam. Gorzej jednak jest z formą. Z racji tego, że jej nie mam a wiatr dosyć mocno dawał się we znaki postanowiłem tylko krótka rundkę zrobić. Przy okazji przetestowałem prezent od Mikołaja nową owijkę bo niestety stara spleśniała w domu nad rozlewiskiem a na delegacji od nie używania. Mam nadzieję, że z tą będzie inaczej.
Po teście wniosek jest taki, że jest równie wygodna jak poprzednia dualtape Fizika ale mniej przyczepna bo jest gładka (imitacja sztucznej skóry) a czarny dualtape był taki zamszowy.